Bike Park Żar

Niezawodna miejscówka na otwarcie sezonu

 

  • Najważniejsze informacje:
  • Kraj/region: Polska, okolice Bielska
  • Poziom trudności tras: Trasy dla osób średniozaawansowanych i zaawansowanych (flow line jest niestety zbyt kamienisty dla początkujących) 
  • Liczba tras: 4*
  • Typy tras: Flow trail (dla początkujących), A-Line (skoki), 2 trasy zjazdowe (techniczne, szybkie DH)
  • Dodatkowa infrastruktura rowerowa: Skillpark, wypożyczalnia sprzętu z serwisem, restauracja, atrakcje dodatkowe
  • Cennik: https://www.pkl.pl/gora-zar/trasy-rowerowe-gora-zar-prices.html
  • Strona bikeparku: https://www.pkl.pl/gora-zar/trasy-rowerowe.html
Najważniejsze informacje

Bike Park Żar - dlaczego warto odwiedzić to miejsce?

Góra Żar w Międzybrodziu Żywieckim to miejscówka z ogromnym potencjałem. Spot wyróżnia się wyjątkowym klimatem, bo na szczyt tras zamiast wyciągiem wjeżdża się kolejką. Jedni to lubią, inni nie, ale trzeba przyznać, że w Polsce jest niewiele miejsc, które mogą pochwalić się podobnym „środkiem transportu”.

Jednak to nie kolejka sprawia, że każdego roku na Górze Żar regularnie trenują setki rowerzystów. Największą zaletą tej miejscówki jest z pewnością jej niezawodność. Co mamy na myśli? Niezależnie od pogody i obłożenia w innych bike parkach, na Żarze sytuacja jest zazwyczaj bardzo podobna. Oczywiście w wakacje można spodziewać się wzmożonego ruchu riderów i turystów, ale obserwując pogodę, naprawdę sporo da się przewidzieć. Latem, gdy wszystkie bike parki działają z pełną mocą, rowerzystów jest nieco mniej, natomiast w weekendy, w kolejce spotkać można dziesiątki miłośników gór, którzy chcą poczuć się “jak w kolejce na gubałówkę”. 

Same trasy są na całkiem niezłym poziomie, ale ich stan często pozostawia wiele do życzenia. Przed przyjazdem na Żar wato sprawdzić najnowsze komentarze na social mediach bike parku lub skontaktować się z lokalesami, żeby dowiedzieć się więcej o tym, co zastaniemy na miejscu.  Zacznijmy od najprostszej, czyli „Easy Line”. Jest to bardzo długi (3800 metrów), kręty, zagęszczony singletrack, który miejscami przypomina bielskiego Twistera. Trasa nie jest stroma i jest odpowiednia dla amatorów, którzy chcą rozwijać swoje umiejętności (często pod okiem instruktorów). Znajdziecie na niej zakręty, rollery i niewielkie przeskoki. Jak sami widzicie, jest to książkowy przykład rodzinnego flow line’a. Trasa została oddana do użytku parę lat temu i miejscami wysiewka ustąpiła już miejsca kamieniom. Generalnie nie jest w najgorszym stanie i można na niej znaleźć naprawdę dużo flow.

Najbardziej popularną i najczęściej uczęszczaną trasą w bike parku jest A-Line, prawdopodobnie jedna z najszybszych tras, po jakich jeździliśmy w Polsce. Linia jest relatywnie szeroka, znajdują się na niej dość bezpieczne skocznie, na które czasami trzeba jednak odrobinę dohamować. Mniej doświadczeni lotnicy bez problemu przejadą po stolikach, a pewni swoich umiejętności riderzy mogą cieszyć się z długich chwil spędzonych w powietrzu, bo na niektórych hopach można polecieć na odległość ponad 10 metrów! Podobnie jak Easy Line, A-Line jest w całkiem niezłym stanie, chociaż drobny remont na pewno by mu nie zaszkodził. Jedna uwaga: gdy poczujesz się pewniej, pamiętaj, żeby nie przestrzelić poszczególnych lądowań, bo na trasie bardzo naturalnie generuje się dość duża prędkość.

Poza A-Line i Easy Line w bike parku są również dwie trasy zjazdowe, na których od czasu do czasu odbywają się zawody. Podobnie jak A-Line, są dość szybkie i relatywnie szerokie. Znajdziesz na nich sporo technicznych elementów, takich jak niewielkie uskoki i dropy, które da się wykorzystać jako transfery (przeskoki nad innymi elementami). Do tego sporo kamieni i korzeni – czyli to, co w zjeździe lubimy najbardziej. Dobre urozmaicenie dla trasy A-Line, która po kilku przejazdach może się odrobinę znudzić. Jeśli poczujesz, że Twoje skupienie spadło na niższy poziom i potrzebujesz podbić adrenalinę, wskocz na jedną z dwóch tras zjazdowych i spróbuj swoich sił na bardziej technicznych przeszkodach.

Warto również zaznaczyć, że przy dolnej stacji kolejki znajduje się skills park z kilkoma utwardzonymi stolikami, na których można się rozgrzać i popracować nad techniką skakania. To prawdopodobnie najlepsze miejsce w okolicy Bielska, na którym można wypracować powtarzalność, pewność, kontrolę oraz świadomość ciała w locie. Ze względu na to, że mamy blisko swoją bazę, jest to miejscówka, na której bardzo łatwo możecie umówić się z nami na szkolenia! 

Infrastruktura około-rowerowa i logistyka

Jest wypożyczalnia, jest restauracja, jest serwis z podstawowymi narzędziami. Wszystkie elementy, podobnie jak trasy, nie są jeszcze na europejskim poziomie, ale z roku na rok miejscówka coraz bardziej otwiera się na rowerzystów, którzy regularnie zasilają portfele lokalnych hotelarzy i przedsiębiorców. Jeśli chodzi o bazę noclegową, to nie ma z tym najmniejszego problemu.

Znajdujemy się przecież w okolicach Bielska, które uznawane jest za stolicę polskiego kolarstwa górskiego. Kilka chwil spędzonych na bookingu i nocleg dostosowany do dowolnej grupy i budżetu wpadnie Ci w oko. Co więcej, jeśli planujesz wpaść na Górę Żar np. z rodziną i nie wiesz, co z nimi zrobić, to na miejscu jest park linowy, klub szybowcowy i kilka innych ciekawych opcji, które przypadną do gustu każdemu amatorowi ekstremalnych wrażeń.

 

30 minut z Bielska i Żywca to nie najgorsza opcja, prawda? No właśnie. To kolejna zaleta Góry Żar, którą da się odwiedzić „przy okazji” wyjazdów do innych bike parków. Dojazd z centrum Warszawy jest odrobinę bardziej skomplikowany, bo zajmuje co najmniej 4 godziny, ale jak wspomnieliśmy, Góra Żar jest świetnym miejscem na rozruch po zimie, który przyda się każdemu riderowi, niezależnie od poziomu zaawansowania i liczby przejechanych rowero-godzin.

Weekendowy wypad w góry? Jak najbardziej. ALE! Jeśli planujesz dłuższy wyjazd, a Twój budżet ogranicza Cię do polskich miejscówek, nie przeciągaj wizyty na Żarze w nieskończoność. Zaplanuj wyjazd tak, by odwiedzić Międzybrodzie, a następnie udać się w kierunku innych miejscówek.

Podsumowanie

Nasza ocena - 6 / 10

Góra Żar to miejsce, które każdego roku przyciąga setki rowerzystów, oferując trasy dla każdego poziomu zaawansowania. Choć infrastruktura nie dorównuje jeszcze europejskim standardom, regularnie się rozwija, a klimat tego miejsca i wyjątkowy wjazd kolejką sprawiają, że warto tu przyjechać.

Niezależnie od warunków pogodowych, można liczyć na dobrze przygotowane linie, które zapewniają satysfakcjonującą jazdę. Dzięki dogodnej lokalizacji, Góra Żar jest świetnym wyborem zarówno na krótki wypad, jak i jako część dłuższej wyprawy po polskich bike parkach.

Więcej na stronie bike parku. 

Szczegóły: